Walentynki od Pana Boga

BCK

W Kościele katolickim 14 lutego obchodzimy wspomnienie św. Walentego. Choć o jego życiu zachowało się  stosunkowo niewiele informacji, wiadomo że był biskupem Terni pod Rzymem. Za czasów cesarza Klaudiusza II Gota (ok. 269 r.) poniósł śmierć męczeńską, ponieważ nie wyparł się wiary w Chrystusa. Wyrok wykonano 14 lutego i  pochowano go w Rzymie przy via Flaminia.

Dlaczego św. Walenty został patronem zakochanych i skąd wziął się zwyczaj wręczania walentynek, można dowiedzieć się klikając w poniższy link: https://www.niedziela.pl/artykul/38144/nd/Sw-Walenty---patron-zakochanych-i-chorych

Walentynkowy zwyczaj może stać się tylko komercyjnym banałem, ale może być też prawdziwym świętem miłości, okazją do uwalniania dobrych emocji  i okazywania uczuć drogim nam osobom; by po raz kolejny pokazać im, że są dla nas wielkim darem i źródłem radości. Walentynki przeżyte w duchu wiary są szansą na ubogacenie siebie i drugiego człowieka.

Tego dnia w naszej kaplicy każdy uczestnik Mszy Świętej otrzymał drobny upominek – walentynkę, przygotowaną przez parafialny Caritas. 

Nie zapominajmy, że walentynki od Pana Boga otrzymujemy każdego dnia, nie tylko 14 lutego. Nie zawsze potrafimy je zauważać. To cud poranka, wschodzącego i zachodzącego słońca, kwiaty, drzewa i krzewy i wszelkie rośliny,  które mijamy nieraz obojętnie, spiesząc się do naszych obowiązków; majestat gór, mórz i oceanów, bogactwo świata zwierząt, które mają służyć człowiekowi; życzliwość i dobro, jakich doświadczamy codziennie od ludzi, możliwość częstego uczestnictwa w Eucharystii i korzystania z sakramentów świętych, powstający nowy kościół, możliwość życia w warunkach pokoju i dobrobytu, łatwy dostęp do pożywienia, wody, różnych dóbr materialnych  i wiele wiele innych. Choć to wszystko wydaje się takie oczywiste, jako coś co nam się należy, warto raz jeszcze spojrzeć na te dobrodziejstwa w wymiarze Bożej miłości i daru od Niego. Od Boga, który jak nikt inny jest zakochany w człowieku.