Patron

Nasz patron - Jan Chrzciciel

Chrzest Chrystusa

Inaczej Jan Baptysta, pustelnik i prorok żydowski. Przez wielu swoich słuchaczy uznawany był za Mesjasza. O jego działalności misyjnej i kaznodziejskiej wspominają Ewangelie. Przez chrześcijan jest uznawany za ostatniego biblijnego proroka przed nadejściem Chrystusa. Mandejczycy uznają go za największego z proroków. Muzułmanie uznają go za jednego z proroków, poprzednika Jezusa i Mahometa. Imię Jan jest pochodzenia hebrajskiego i oznacza tyle, co „Bóg jest łaskawy”.

Jan Chrzciciel urodził się w Judei, jako syn kapłana Zachariasza i Elżbiety (Łk 1, 5-80). Jego narodzenie z wcześniej bezpłodnej Elżbiety i szczególne posłannictwo zwiastował Zachariaszowi archanioł Gabriel, kiedy Zachariasz jako kapłan okadzał ołtarz w świątyni (Łk 1, 8-17). Przyszedł na świat w sześć miesięcy przed narodzeniem Jezusa (Łk 1, 36), prawdopodobnie w Ain Karim leżącym ok. 7 km na zachód od Jerozolimy. Wskazuje na to dawna tradycja, o której po raz pierwszy wspomina ok. roku 525 niejaki Teodozjusz. Przy obrzezaniu otrzymał imię, zgodnie z poleceniem anioła. Z tej okazji Zachariasz wyśpiewał kantyk, w którym sławi wypełnienie się obietnic mesjańskich i wita go jako proroka, który przed obliczem Pana będzie szedł i gotował mu drogę w sercach ludzkich (Łk 1, 68-79). Kantyk ten wszedł na stałe do liturgii i stanowi istotny element codziennej porannej modlitwy Kościoła - Jutrzni. Poprzez swoją matkę, Elżbietę, Jan był krewnym Jezusa (Łk 1, 36). Wyjątkowe zamiary Boga związane z osobą Jana Chrzciciela zdaje się sugerować szczególny charakter jego narodzin. Wprawdzie z narodzinami każdego człowieka wiąże się stwórcza ingerencja Boga, który w chwili poczęcia daje mu duszę nieśmiertelną, nie będzie jednak błędem stwierdzenie, że z reguły to planujący dziecko rodzice „wyznaczają” moment, w którym nieodwołalnie zaczyna działać Bóg. Z narodzeniem Jana Chrzciciela było jednak trochę inaczej. Tu rodzice mogli już zdziałać niewiele, a prawdę mówiąc — z ludzkiego punktu widzenia, także ze względu na swój podeszły wiek — nie mogli już zrobić nic. Narodziny tego dziecka rodzice odczytali jednoznacznie jako cud. Zachariasz wiedział o tym od samego początku, ale także Elżbieta nie miała wątpliwości, że to „Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią”. Nie ulega więc wątpliwości, że w narodzinach św. Jana Chrzciciela o wiele większą rolę odegrał sam Bóg aniżeli jego naturalni rodzice. Przypominają się tu słowa proroka Izajasza: „Powołał mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki mnie ukrył. [...] I rzekł mi: »To zbyt mało, iż jesteś mi sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba [...]. Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi« ” Św. Łukasz przekazuje nam w Ewangelii następującą informację: "Dziecię rosło i umacniało się w duchu  i przebywało na miejscach pustynnych aż do czasu ukazania się swego w Izraelu" (Łk 1, 80).

Działalność publiczna

W wieku około 30 lat, zapewne po śmierci rodziców, Jan zrezygnował z możliwości zostania kapłanem i rozpoczął życie pustelnika, wystąpił publicznie i zaczął nauczać. Na Pustyni Judzkiej został powołany na proroka, a jego głównym zadaniem stało się wzywanie ludzi do nawrócenia oraz  powrót do życia zgodnego z nakazami religii. Zapowiadał bliskie przyjście Królestwa Niebieskiego. Głosił potrzebę nawrócenia wewnętrznego i odnowy duchowej.  Podjął to dzieło nad Jordanem, nad brodem w pobliżu Jerycha. Czasem przenosił się do innych miejsc, np. Betanii (J 1, 28) i Enon  w pobliżu Salim (J 3, 23).

Swoje nauczenie rozpoczął w piętnastym roku panowania cesarza Tyberiusza (Łk 3, 1), czyli w 30 r. naszej ery według chronologii, którą się zwykło podawać .Jako herold Mesjasza Jan podkreślał z naciskiem, że nie wystarczy przynależność do pokolenia Abrahama, ale trzeba czynić owoce pokuty, trzeba wewnętrznego przeobrażenia. Na znak skruchy i gotowości zmiany życia udzielał chrztu pokuty (Łk 3, 7-14; Mt 3, 7-10; Mk 1, 8). Garnęła się do niego "Jerozolima i cała Judea, i wszelka kraina wokół Jordanu" {Mt 3, 5; Mk 1, 5). Zaczęto go nawet pytać, czy przypadkiem on sam nie jest zapowiadanym Mesjaszem. Jan stanowczo rozwiewał wątpliwości twierdząc, że "Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie: ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów" (Mt 3, 11).Był mężem surowym, ascetycznym,; Jak mówią Ewangelie: "...Jan nosił odzienie z sierści wielbłąda i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem była szarańcza i miód leśny" (Mt 3, 4). Na prośbę Chrystusa, który przybył nad Jordan, Jan udzielił mu chrztu. Potem niejeden raz widział Chrystusa nad Jordanem i świadczył o Nim wobec tłumu: "Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata" (J 1, 29. 36). Na skutek tego wyznania przy Chrystusie Panu zjawili się dwaj pierwsi uczniowie - Jan i Andrzej, którzy dotąd byli uczniami św. Jana (J 1, 37-40).

Na działalność Jana szybko zwrócili uwagę starsi ludu. Bali się jednak jawnie przeciwko niemu występować, woleli raczej zająć stanowisko wyczekujące (J 1, 19; Mt 3, 7).

Męczeńska śmierć

Osobą Jana zainteresował się także władca Galilei, Herod II Antypas , syn Heroda I Wielkiego, który nakazał wymordować dzieci w Betlejem. Można się domyślać, że Herod wezwał Jana do swojego zamku, Macherontu. Gorzko jednak pożałował swojej ciekawości. Jan bowiem skorzystał z tej okazji, aby rzucić mu prosto w oczy: "Nie wolno ci mieć żony twego brata" (Mk 6, 18). Rozgniewany król z poduszczenia żony brata Filipa, którą ku ogólnemu oburzeniu Herod wziął za własną, wydalając swoją żonę prawowitą, nakazał Jana aresztować. W dniu swoich urodzin wydał ucztę, w czasie której pijany pod przysięgą zobowiązał się dać córce Herodiady, Salome, wszystko, o cokolwiek zażąda. Ta po naradzeniu się z matką zażądała głowy Jana. Herod nakazał katowi wykonać wyrok śmierci na Janie i jego głowę przynieść na misie dla Salome (Mt 14, 1-12). Jan miał wtedy trzydzieści kilka lat.Jezus wystawił Janowi świadectwo, jakiego żaden człowiek z Jego ust nie otrzymał: "Coście wyszli oglądać na pustyni? (...) Proroka zobaczyć? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: Oto ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby Ci przygotował drogę. Zaprawdę powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela" (Mt 11, 7-11; Łk 7, 24-27). Dokładna data śmierci Jana Chrzciciela nie jest znana. Badacze datują moment śmierci proroka na koniec lat dwudziestych I wieku n.e. albo okres między 34 a 36 rokiem.

Kult św. Jana Chrzciciela

Jan Chrzciciel jako jedyny wśród świętych Pańskich cieszy się przywilejem, iż obchodzi się jako uroczystość dzień jego narodzin ( 24 czerwca ). U wszystkich innych świętych obchodzimy jako święto dzień ich śmierci jako dzień ich narodzin dla nieba. Ponadto w kalendarzu liturgicznym znajduje się także wspomnienie męczeńskiej śmierci św. Jana Chrzciciela, obchodzone 29 sierpnia. Kult św. Jana w Kościele jest bardzo dawny. Sięga początków chrześcijaństwa. Dowodem czci szczególniejszej, jaką jego osobę się otacza, jest sama klasa dzisiejszego święta. Jest ono zaliczane do uroczystości, a więc do świąt klasy najwyższej. Jemu dedykowana jest bazylika rzymska św. Jana na Lateranie, przy której przez prawie 1000 lat mieli swoją siedzibę papieże. Do najwspanialszych budowli Damaszku należy słynny meczet Dżamije el-Oumawi. Stała tu kiedyś świątynia rzymska, wzniesiona ku czci Jowisza. Cesarz Teodozjusz I Wielki (379-395) zamienił ją na Bazylikę Św. Jana Chrzciciela. Turcy zamienili ją na meczet. Liczy on 131 m długości i 38 m szerokości. W zachodniej części tegoż meczetu znajdować się ma według miejscowej tradycji głowa św. Jana Chrzciciela w przepięknym marmurowym grobowcu, gęsto obwieszonym złotymi lampami. Turcy bowiem czczą świętego Jana jako jednego z proroków. Według wiernych prawosławnych relikwie prawej ręki świętego mają znajdować się w czarnogórskim monasterze w Cetiniu. Relikwie palców Jana Chrzciciela są przechowywane w Sienie i Stambule. Sporo też kościołów chlubi się, że posiada relikwie św. Jana Chrzciciela, jak np: czaszka w Amiens we Francji, relikwie kości w drogocennym relikwiarzu w Katedrze w Genui, duża kość w relikwiarzu katedry w Brukseli, czy do roku 1596 pokazywana czaszka Świętego w Toruniu. Już w V wieku pisze św. Hieronim, że ciało Męczennika było w wielkiej czci w Sebaście w Samarii. Jego relację w tym samym czasie potwierdza Rufin i Teodoret. Pokazywano tam również przez wiele lat ramię Świętego w relikwiarzu. Posiadaniem głowy św. Jana szczycą się nadto: bazylika Laterańska, Lyon, Beauvais, Turyn, Nimes, Aosta, Leon, Burgos. Można by wymienić dosłownie kilkadziesiąt miejscowości, które mają: głowę, ramię, palec, zęby i inne relikwie. Czym to tłumaczyć? Wielką popularnością tego Świętego, którego relikwie chciano mieć wszędzie. Jest rzeczą pewną, że do naszych czasów nie dochowała się żadna pamiątka po św. Janie. Są one świadectwem czasów, które nawet w wątpliwych relikwiach widziały przypomnienie wielkiego proroka Chrystusa. Powstały nawet zakony ku jego czci. Nabardziej znany w historii Kościoła - to Joannici. W początkach był to zakon rycerski. Ich dom macierzysty powstał przy kościele św. Jana Chrzciciela w Amalfii w Italii w roku 1048. Regułę zatwierdził papież Innocenty II w roku 1130. Nosili oni czarny płaszcz z krzyżem białym. Do Polski sprowadził ich książę Henryk Sandomierski. Mieli swój klasztor w Zagościu. Potem mieli ich znacznie więcej zwłaszcza na ziemiach zachodnich. Po upadku Jerozolimy w roku 1187 przenieśli się do twierdzy Akko, a po jej upadku (1291) na wyspę Rodos. W roku 1522 musieli wyspę oddać Turkom i wtedy Joannici przenieśli się na Maltę. Stąd znana ich nazwa Kawalerów Maltańskich.

Ikonografia

Jan Chrzciciel

W ikonografii św. Jan przedstawiany jest jako dziecko, młodzieniec lub mąż ascetyczny, ubrany w skórę zwierzęcą albo płaszcz z sierści wielbłąda. Jego atrybutami są: Baranek Boży, baranek na ramieniu, na księdze lub u stóp, baranek z kielichem, chłopiec bawiący się z barankiem, głowa na misie, krzyż. W tradycji wschodniej, zwłaszcza w ikonach, ukazywany jest jako zwiastun ze skrzydłami. Jest patronem Austrii, Francji, Holandii, Malty, Niemiec, Prowansji, Węgier; Akwitanii, Aragonii; archidiecezji warszawskiej i wrocławskiej; Amiens, Awinionu, Bonn, Florencji, Frankfurtu nad Menem, Kolonii, Lipska, Lyonu, Neapolu, Norymbergi, Nysy, Wiednia, Wrocławia; jest patronem wielu zakonów, m. in. joannitów (Kawalerów Maltańskich), mnichów, dziewic, pasterzy i stad, kowali, krawców, kuśnierzy, rymarzy; abstynentów, niezamężnych matek, skazanych na śmierć. Jest orędownikiem podczas gradobicia, w chorobach epilepsji

Kult św. Jana Chrzciciela w Polsce

O popularności imienia Jana w Polsce świadczą liczne przysłowia:” Chrzest Jana w deszczowej wodzie trzyma zbiory na przeszkodzie” ,”.Święty Jan przynosi jagód dzban” ,”.Jak się św. Jan obwieści, takich będzie dni czterdzieści”, „Kiedy się Jasio rozczuli, to go dopiero Matka Boska utuli”, „Jutro św. Janek, puść na wodę wianek”, „Już św. Jana, ruszajmy do siana.”

Wielu wybitnych Polaków nosiło w przeszłości to imię: królowie polscy: Jan I Olbracht (+ 1501); Jan II Kazimierz Waza (+ 1672); Jan III Sobieski (+ 1696); Jan z Kolna (w. XV), podróżnik, żeglarz; Jan Długosz (+ 1480), pierwszy historyk polski; Jan Kochanowski (+ 1584), poeta; Jan Zamoyski (+ 1605), kanclerz wielki koronny, założyciel Akademii Zamojskiej; Jan Karol Chodkiewicz (+ 1621), hetman wielki litewski; Jan Chryzostom Pasek (+ ok. 1701), pamiętnikarz; Jan Chrzciciel Albertrandy (+ 1808), historyk, pierwszy prezes Towarzystwa Przyjaciół Nauk; Jan Henryk Dąbrowski (+ 1818), generał, twórca legionów polskich we Włoszech; Jan Kiliński (+ 1819), przywódca insurekcji warszawskiej; Jan Czeczot (+ 1847), poeta, przyjaciel Mickiewicza, współzałożyciel Filomatów; Jan Nepomucen Kamiński (+ 1855), aktor; Jan Leon Kozietulski (+ 1821), pułkownik, dowódca pod Samosierrą; Jan Matejko (+ 1893), najwybitniejszy malarz historyczny; Jan Kiepura (+ 1966), światowej sławy tenor; Jan Czekanowski (+ 1965), antropolog i etnolog.

Ilość miejsc pochodnych od imienia Jana sięga do 670. Wśród nich jest kilka miast np. Janowiec Wielkopolski, Janów Lubelski i Janów Podlaski. Spośród kościołów wystawionych w Polsce ku czci św. Jana (jest ich ponad 350) wypada wymienić: katedrę warszawską, wrocławską i w Kamieniu Pomorskim, katedrę w ToruniuPostać św. Jana Chrzciciela widnieje w herbie 18 miast i osad polskich. Chlubią się nim jako swoim szczególnym patronem: Bielsk, Brzozów, Dobrzyce, Głowno, Kiszkowo, Mysłowice, Nowe Miasto, Nysa, Łasin, Pisz, Pluskowęsy, Proszowice, Puchaczów, Radziejów, Skarszewy, Włazów, Zalewo i Zduny.

Źródła:

http://www.brewiarz.pl/czytelnia/święci
http://www.opoka.org.pl  ks. Antoni Dunajski „Radość narodzin”
http://www.biblia.wiara.pl